Dzień drugi na Gardzieee!!!!!!

W sobote (31.03.12) około godziny dziewiątej rano dojechaliśmy na Gardę. na początku rozpakowaliśmy łódki z przyczepy (idzie nam to coraz sprawniej :) . Potem zwodowaliśmy ponton i zrobliśmy sprzęt.   Potem pojechaliśmy na Ledro (tam śpimy) do swoich apartamentów z nadzieją, że będziemy mogli szybciej się wprowadzić . Niestety w naszych apartamentach byli inni lokatorzy. Zaczekaliśmy aż się wyprowadzą. Potem z połową grupy, oprócz Maćka, poszliśmy na lody,  jednak za długo czekaliśmy i postanowiliśmy, że wracamy  na Gardę może zdążymy  popływać, lecz na jeziorze była kompletna flauta, dlatego zwinęliśmy żagle, włożyliśmy je do łódek i mieliśmy chwilę dla siebie, potem ...

czytaj więcej

Spóźniony ale jest !!!!

Pamiętacie obiecałam wam, że będę dodawała co dziennie wpisy ze zgrupowania  na Gardzie lecz  niestety nie miałam internetu. Postaram się wam to wynagrodzić pewnie zastanawiacie się jak ........ po prostu co dziennie będę dodawała wpis (może dwa) w którym będę opisywała jeden dzień na Gardzie. Może zacznijmy od podróży.   W piątek (30.03.2012 roku) 09:00 wyruszyliśmy na zgrupowanie do Włoszech na Garde w składzie pan Marek, Marysia, Maciek, Paweł, Krzysiek, Mateusz no i oczywiście ja.  Zbiórkę mieliśmy pod Halą Widowiskową Sportową potem do klubu po przyczepę i żegnaj Iławo początek drogi był bardzo nudny lecz potem bardzo się rozkręciliśmy  na początku  ubraliśmy Maćka w różne cz...

czytaj więcej

Wreszcie Gardaaaa

Jak wiecie 30 marca 2012 rok wyjeżdżam na Garde. Dzisiejszego wieczoru mamy pakowanie łódek na przyczepę. Dlatego postarałam się umyć moją łódkę. Zaczęłam od wyjęcia wszystkich rzeczy z mojej optymistki, potem już tylko płyn i gąbka. Bardzo się do tego przyłożyłam, mam nadzieje, że wam się podoba. Potem ją napastowałam i w pokrowce. Teraz lecę na pakowanie. Pozdrawiam Wiktoria.

czytaj więcej

Konkurs na okładkę informatora 2012

Jak wiecie co roku jest wydawany nowy informator NSKO. Na okładkach informatorów zawsze jest zawodnik, zawodniczka lub drużyna którzy mieli największe osiągnięcia. Zarząd NSKO nie wydał jeszcze informatora 2012, dlatego postanowiłam zapytać się was, kto waszym zdaniem zasługuje na okładkę informatora 2012 roku. Pierwszym moim kandydatem jest: Max Jabłecki Martyna Mik Marcin Urbański Damian Kosmalski drużyna na Drużynowe Mistrzostwa Europy   Wiem, że i tak nie będzie to miało znaczenia, dlatego postaram się zrobić informator na moim blogu Wiktorii. Możecie też kandydatów na okładkę informatora Wiktorii zgłaszać i głosować swoich ulubieńców w k...

czytaj więcej

Tomasz Cichocki szczęśliwie odnaleziony

Od 21.11.2011 roku (czyli od 144 dnia rejsu dookoła świata) na skutek problemu technicznego nie można było nawiązać łączności z „Polską Miedzią”, tym samym z kapitanem Tomaszem Cichockim. Szczęśliwie po ponad miesiącu kontakt z polskim żeglarzem płynącym samotnie jachtem typu Delphia 40 dookoła świata został odzyskany! Drugiego dnia utraty łączności zgłosili ten fakt zarówno do polskich jak i australijskich służb ratownictwa morskiego. Pocieszający dla naszych służb ratowniczych był fakt, przekazany przez Morskie Ratownicze Centrum Koordynacyjne w Gdyni, że radiopława nie nadała sygnału. Po kilku kolejnych dniach RSS Australia poinformował nas o namierzeniu sygnału AIS "Polskiej Miedzi". ...

czytaj więcej

W poszukiwaniu wiosny.......

W poszukiwaniu wiosny wybraliśmy się w kierunku Makowa. Po drodze trener opowiadał nam o kapliczce, którą została poświęcona Janowi Pawłowi II. Postanowiliśmy tam zajechać i odwiedzić to miejsce. Kapliczka to upamiętnia miejsce, gdzie  28 lipca 1973 roku modlił się Jan Paweł II wtedy Kardynał Karol Wojtyła. Nie wiem czy wiecie, ale Jan Paweł II pływał dwukrotnie po naszym Jezioraku. Pierwszy raz w 1959 roku, a drugi w 1973 roku. 1999 roku na Gizerku zbudowano kapliczkę upamiętniając pobyt w tym miejscu Jana Pawła II. Jeżeli ktoś z was chciałby się wybrać w to miejsce (prowadzi tam ścieżka rowerowa) : Iława- Szałkowo- Jażdżówki- Gizerek (Jezierzyce)- Tynwałd- Rudzienice- Julin- ...

czytaj więcej

Już spakowana!

Witajcie!!!! Moi drodzy czytelnicy, przepraszam, że tak długo nie pisałam, lecz miałam dużo nauki w szkole jak i pracy w domu. Bo jak wiecie, trzeba  nadrabiać szkołę, ponieważ za chwile ukochany sezon ( nie mogę się doczekać ), żeby znowu wypłynąć na polskie jeziora i morza. Ale szybciej będzie wyjazd zagraniczny na Gardę, bo już za niecały miesiąc. Bardzo cieszę się z tego wyjazdu, ponieważ wszyscy mówią, jakie tam wspaniałe lody, a jaka pizza i oczywiście kapliczka. Na kapliczkę mam nadzieje, że wejdzie z  nami pan Michał . Ale to tylko drugoplanowy plan, tak naprawdę chyba wiecie, dlaczego nie mogę się doczekać wyjazdu.............   Będę mogla popływać. ...

czytaj więcej

Uwaga komunikat

Witajcie!!! Jak wiecie na stronie NSKO widnieje napis 1 % podatku na NSKO. Dziś postarałam się, aby tę informację przeczytały nie tylko   osoby, które mają jakiś związek z żeglarstwem lub znający adres tej strony, ale również osoby z zewnątrz. Wydrukowałam na kolorowych kartkach adres konta i informacje na temat przekazania 1% podatku i rozdałam to koleżankom, kolegom (żeby przekazali rodzicom), a również nauczycielom.   Rozwiesiłam ulotki na różnych tablicach ogłoszeniowych, a również w osiedlowych sklepach. Mam nadzieje, że te ulotki w czymś pomogą. Wy też spytajcie  rodziców, czy rozliczyli się z podatku.  Jeżeli nie, to poproście ich, aby przekazali 1% na NSK...

czytaj więcej

Wywiad z przyszłą gwiazdą żeglarstwa

Witajcie. Specjalnie dla moich czytelników przeprowadziłam wywiad z najmłodszym reprezentantem Polski na regatach w Palamos. Zadałam mu kilka pytań. Były one na temat regat, zgrupowania i karnawału. Dostałam też również od niego kilka zdjęć. A oto te pytania i odpowiedzi. 1. Czy jesteś zadowolony z udziału w regatach? Jestem zadowolony udało mi się zająć miejsce w połowie stawki. Najlepszym wyścigiem dla mnie  był wyścig 1, kiedy to zająłem 2 miejsce. 2. Jaki był najtrudniejszy moment w regatach? Najtrudniejszy moment dla mnie  był 2 wyścig w 2 dniu. Był wtedy straszliwie silny prąd, który utrudniał wejście na jedynkę i metę. Zdarzyło mi się to po raz pierwszy.    ...

czytaj więcej

Cud na morzu Czerwonym

Jan Lisewski odnaleziony żywy. Dzięki sużbą ratynkowym i wadzą Arabi Saudyjskiej. Po 40 godzinach poszukiwań odnaleziony polski kitesurfera Jan Lisewskiego transportowany do miejscwości Dubi. Wiecej inormaci na www.tvn24.pl 

czytaj więcej