Kręgle z całą grupą

Dziś po basenie poszłam z całą grupą na kręgle. Ja do tej pory grałam tylko dwa razy, ten był trzeci. Jak na tą ilość godzin spędzonych na kręgielni radziłam sobie nieźle. Niestety, jeszcze nie wygrywam, lecz byłam blisko. Byliśmy podzieleni na dwa tory. Na jednym torze były dziewczyny (Wiktoria,Oliwia,Julia i ja), a na drugim pan Marek, Maciek, Paweł,Kacper, Krzysiek. Grało się bardzo fajnie. Wszyscy kłócili się o bile (kule).Najlżejsza była 5, lecz nie miała dziurek i przy samych kręglach skręcała i wpadała do rynny. Następna to ta, o którą się zabijaliśmy: 7. Potem 8 …….15.  Ja praktycznie rzucałam 7, 8: te moim zdanie były najlżejsze.J ak wspominałam na wstępie, Julia była najlepsza z dziewczyn, potem byłam ja, a następie  Wiktoria . U chłopców najlepszy był zgadnijcie………………..jasne, że pan Marek .Nawet w niudanej grze miał około 100 punktów, a ja  może ze 40.  Zachęcam do gry w kręgle . Pozdrawiam,

Wiktoria.

Dodaj komentarz

Adres elektroniczny nie będzie publicznie widoczny.

*

*