Rozkręcona Blogierka
Witajcie!!!moi wspaniali blogowicze. Dziś opowiem wam po piersze jak to się stało że mam bloga plus.I po drugie jak to trener zaczął na mnie mówić blogierka.
1. Więc tak jak powiedziałam wam na początku zaczęło się od rozbicia skarbonki (był cięzko sie zdecydowac)potem zakupiłam sobie bloga plus, a zrobiłam to dlatego, ponieważ nie miałam już pamięci żeby wstawiać zdjęcia i musiałam kasować stare ( było mi bardzo smutno 
) . Ale dla was się poświęciałam i mam nadzieje że będzie już tylko lepiej.
2.Tak jak już zapowiedziałam opowiem wam jak to się stało że trener Marek mówi na mnie blogerka. Bloga założyłam tak jak połowa kadrowiczów nsko zaraz po powrocie ze zgrupowania w Pucku. Potem dawałam wpisy z treningów które opisywałam wam w jednym zdaniu ( teraz bym już chyba nawet tak nie umiała 
). Potem opisywałam wam już treningi ale już bardziej rozwiniętą. Następnie opisałam wam zgrupowanie w Palamos. I od tego czasu pan Marek mówi na mnie blogerka.
Pozdrawiam Wiktoria.
PS Mam nadzieje że nowy wygląd bloga podoba wam się.
Mialem ten sam problem. Nie musiałem zakładać bloga plus. Wystarczy umieszczać zdjęcia w jakiejś galerii internetowej (np Google Picasa) i potem zamiast wstawiac zdjęcia z komputera wybierasz Z ADRESU URL. I wtedy pamięć się nie zapełnia.