Już spakowana!
Witajcie!!!! Moi drodzy czytelnicy, przepraszam, że tak długo nie pisałam, lecz miałam dużo nauki w szkole jak i pracy w domu. Bo jak wiecie, trzeba nadrabiać szkołę, ponieważ za chwile ukochany sezon ( nie mogę się doczekać ), żeby znowu wypłynąć na polskie jeziora i morza. Ale szybciej będzie wyjazd zagraniczny na Gardę,
bo już za niecały miesiąc. Bardzo cieszę się z tego wyjazdu, ponieważ wszyscy mówią, jakie tam wspaniałe lody, a jaka pizza i oczywiście kapliczka.
Na kapliczkę mam nadzieje, że wejdzie z nami pan Michał . Ale to tylko drugoplanowy plan, tak naprawdę chyba wiecie, dlaczego nie mogę się doczekać wyjazdu………….
Będę mogla popływać.
Pozdrawiam Wiktoria.
PS Na pewno wpis z każdego dnia będzie.