Spóźniony ale jest !!!!
Pamiętacie obiecałam wam, że będę dodawała co dziennie wpisy ze zgrupowania na Gardzie lecz niestety nie miałam internetu. Postaram się wam to wynagrodzić pewnie zastanawiacie się jak …….. po prostu co dziennie będę dodawała wpis (może dwa) w którym będę opisywała jeden dzień na Gardzie. Może zacznijmy od podróży.
W piątek (30.03.2012 roku) 09:00 wyruszyliśmy na zgrupowanie do Włoszech na Garde w składzie pan Marek, Marysia, Maciek, Paweł, Krzysiek, Mateusz no i oczywiście ja. Zbiórkę mieliśmy pod Halą Widowiskową Sportową potem do klubu po przyczepę i żegnaj Iławo początek drogi był bardzo nudny lecz potem bardzo się rozkręciliśmy na początku ubraliśmy Maćka w różne czapki
i robiliśmy mu zdjęcia potem słuchaliśmy piosenek, a Paweł, Krzysiek i Mateusz oglądali film na DVD. I tak minęła pierwsza część podróży. Następna była gorsza szczególnie dla pana Marka. Około 17:00 zatrzymaliśmy się na obiedzie do restauracji (Leśne Runo). Potem troszkę nudy z których zasnęliśmy ale tylko na chwile bo potem wyjęłam komputer lecz oddałam go chłopakom do tyłu. Następnie znowu spanko przez połowę Niemczech i całą Austrię. Potem już podziwianie Włoskich krajobrazów (gór) niestety po godzinie jazdy każdemu znudził się krajobraz. We Włoszech ostatni przystanek na którym poznaliśmy nowych kolegów. Potem to już 100 km i miejscowość Riva Del Garda.
Pozdrawiam Wiktoria.
odpowiedzi piszcie w komentarzach na odpowiedzi czekam tydzień. Dla pierwszej osoby czekolada, którą dam na pierwszej eliminacji w Płucku.
Autostrada z Wrześni do granicy z Niemcami (lub odwronie – nie wiem z której strony robiłaś zdjęcie:-)
Ale to nie oto chodziło w tym konkursie co to jest za budowla i do czego ona służy jednak czekolada będzie lecz konkurs nadal trwa 2 czekolada do wygrania