Kategorie: Iława
, Optimist
, treningi
| 18 stycznia 2012
Wczoraj o godzinie 19 byliśmy spakowani na wyjazd do Palamos. Bardzo się cieszę z tego wyjazdu, ponieważ to mój pierwszy wyjazd w karierze żeglarskiej. Pan Marek razem z tatą mojego kolegi jadą już w czwartek wieczorem, a my lecimy dopiero w sobotę. W Palamos spędzę dziesiąć dni, z których bardzo się cieszę.
A wracając do pakowania, to zaczeło sie o 17. Pakowaliśmy się dwie godziny w mrozie. Ja z moimi kolegami z klubu rzucaliśmy się śnieżkami, a rodzicie pakowali i spinali łódki. Chociaż spakowaliśmy miecze, stery, wózki do busa ,a żagle do pontonu. Było zabawnie i bordzo zimno.
Pozdrawiam Wiktoria.
by: wiktoria gołębiowska o 21:13 |
1148 wyświetleń |
czytaj więcej